W piękne sobotnie przedpołudnie, 13 kwietnia 2024r. wybraliśmy się na spotkanie warsztatowe z
prof. Januszem Marią Tylmanem w siedzibie Żywieckiej Biblioteki Samorządowej.
Profesor był oszczędny w słowach, nie uraczył nas niesamowitymi fotografiami, nie dostaliśmy też wskazówek jak zrobić "świetne" zdjęcie. Pokazał nam zdjęcia zrobione od niechcenia... Szczerze powiedziawszy byliśmy troszkę bardziej przygotowani na złote rady... W zamian tego usłyszeliśmy, że mamy iść zrobić "niepocztówkowe" zdjęcia, w których zobaczy Żywiec naszymi oczami...
Profesor ma dość specyficzne "oko" i poczucie estetyki... o czym można było się przekonać po powrocie z fotograficznego polowania na najlepsze kadry... Mimo, iż nie usłyszeliśmy zbyt wielu wskazówek na wstępie - każdy uczestnik starał się w najbardziej oryginalny i nieszablonowy sposób pokazać "jego Żywiec"...
Była to niezwykle cenna lekcja... Żyjąc tu czy mieszkając, przechodząc setki razy ulicami zaczynaliśmy zwracać uwagę na rzeczy, detale, perspektywy bliższe i dalsze... , które często zostawały niezauważane...
Monika Ponikiewska Michał Kusiak
Poniżej zdjęcia Żywca wykonane przez Monikę, Michała i najmłodszą uczestniczkę pleneru Alicję Kubicką.
Profesor ma dość specyficzne "oko" i poczucie estetyki... o czym można było się przekonać po powrocie z fotograficznego polowania na najlepsze kadry... Mimo, iż nie usłyszeliśmy zbyt wielu wskazówek na wstępie - każdy uczestnik starał się w najbardziej oryginalny i nieszablonowy sposób pokazać "jego Żywiec"...
Była to niezwykle cenna lekcja... Żyjąc tu czy mieszkając, przechodząc setki razy ulicami zaczynaliśmy zwracać uwagę na rzeczy, detale, perspektywy bliższe i dalsze... , które często zostawały niezauważane...
Monika Ponikiewska Michał Kusiak
Poniżej zdjęcia Żywca wykonane przez Monikę, Michała i najmłodszą uczestniczkę pleneru Alicję Kubicką.
Komentarze
Prześlij komentarz